czwartek, 21 grudnia 2017

Kolacja w Senses

Aperol i krążek cebulowy
To początek odlotowy!
Bezy chlebowe z ziarnami
Ze smalcem z ogórkami.
Potem wjeżdża serów taca;
Spróbować się jej opłaca.
Piana Lazur z gruszką w płynie;
Orzech włoski tu nie zginie.
Oscypek, żel z żurawiny,
Wprost z Tatrzańskiej Bukowiny.
Burrata odwrotnie sferyfikowana
Z pomidorówką i oliwkami podawana.
Seler w kieliszku i stix serowy
-Cały zestaw już gotowy.
Następnie burger z antrykotem,
Zrobiony z wielkim polotem.
Czarny majonez i pistacje
Polacają się na w Senses kolację.
Do tego pigwa z olejem lubczykowym
Oraz kremem ostrygowym.
Potem danie olśniewające;
Kokosem i curry pachnące,
Krewetka i krab tam występują,
Z kiszoną cytryną świetnie się komponują.
Kolejny bigos z policzkiem wieprzowym,
Ryżem i puree śliwkowym.
Mizeria ze świeżych ziół i ogórka przygotowana
W lodzie na łyżeczce srebrnej podawana.

W końcu czas na główne dania
I sensoryczne doznania.
Pierwszy idzie żurek z trocią,
Który pała swą dobrocią.
Nóżki z shimeji chrupiące,
Teksturę daniu nadające.
Pierogi w barszczu czerwonym
Z kawiorem i listkiem zielonym.
Seriola z porem i mulami
I chipsami-karczochami.
By oczyścić kubki smakowe,
Są lody pomarańczowe.
Na mleku z orzechów laskowych
W towarzystwie bąbli chrzanowych.
Spaghetti z sosem na mortadelli opartym,
Z truflami i żółtkiem jaja startym.
Potem kalmar z favą i pianą z cebuli;
Danie godne nawet wielkich króli.
Ostatni: bigos mięsny z warzywami,
Śmietaną oraz racuchami.

Teraz czas na słodkie zakończenie,
Stanowiące kolacji zwieńczenie.
Suflet tonka- delikatny, puszysty,
W smaku ciekawy i czysty.
Z chlebkiem korzennym i migdałami,
Zadowala swymi aromatami.
Szarlotka- mus jabłkowy
Zamknięty w korpus czekoladowy.
Bezy kawowe lekkie niczym chmury,
A za nimi słodkie petit foury:
Pianki truskawkowe i bananowe,
Cygara, praliny czekoladowe ...

To już koniec jest kolacji
W gwiazdkowej polskiej restauracji.
Uczta dla zmysłów wspaniała,
By długo w pamięci przetrwała!